Złote myśli- czyli teksty naszych nauczycieli

Anka

Nie wiem czy ten pomysł wam się spodoba, ja jednak proponuje takie miejsce gdziebyśmy sie mogli pochwalić mądrościami ciała podagogicznego. Ale uwaga! Nie powtarzajcie tekstów z gazet (niby że nikt Bravo nie czyta, ale jednak na Forum np. Dominika wciągnęło Very Happy

) i nie podpisujcie imieniem i nazwiskiem autora, ale jego szkolną funkcją np. polonistka, albo szkolny batman- ksiądz itd. No to zaczynamy.....

"(....) Uczeń Jan Kowalski nacharał gęstą śliną na kontakt w szatni chłopców, po czym gdy wszedłem do szatni zaświeciłem światło i ufajdałem się gęstą śliną Kowalskiego."
/ autentyczny wpis nauczyciela WF do klasowego zeszytu uwag/

"Darłeś ryjca do mnie"
(Biologiczka do kolegi głośno mówiącego/

"Lubie takie wasze cielęce spojrzenia"
/Polonistka- przerabialiśmy Pana Tadeusza/

c.d.n

Milak

No cóż. Na naszym szkolnym forum temat musiał zostać zamknięty, bo gdy nauczyciele go zobaczyli, too.. wiadomo ;]

-Czym się wydala?
-Odbytnicą
-Sama jesteś odbytnica!
/biologia.

-Nie chowaj się tak za tą tapetą!
/wos. tapeta, w znaczeniu fluidu.

-Odleć na skrzydłach swojej inteligencji! Zobaczymy jak daleko pofruniesz. <tu następuje chytry uśmieszek>
/biologia.

-Proszę Państwa, Bóg.. książka. Ale słuchacie mnie! Bóg posłał.., ale słuchajcie mnie! Piszcie. Otwórzcie książki. Ale proszę Państwa.. Słuchajcie mnie! No więc tak, Ale poczekajcie!, bo, ale nie rozmawiamy.

/religia.

Ty możesz rzucać swoją wiedzą.
/biologia raz jeszcze.

Ja się na was uwżę!
/wf.

To co, X, będziesz dziś na gg?
/plastyka : technika.

No i na koniec uwaga do zeszytu uwag, jeszcze z podstawówki (ach, nie ma to jak 26 xP)
"Nasikał koledze do tornistra."
/Sprawca oczywiście należał do mojej klasy, a jak.

Tyle chyba.

Anoula

uwagi:
"Uczeń reaguje histerycznym śmiechem na uderzenie nauczyciela piłką w głowe"
wuefista

"Skuszony przez klolegę Arka zajada na lekcji precelka"
anglistka

"Na lekcji religii z workiem folkiowym na głowie udaje papieża"
katechetka

teksty z lekscji religii:
- Poczekajacie odbiore tylko telefon, zeby powiedzieć że nie mogę odebrać"

- Nie mogę mówic na gardło

"bartek, słychałam na korytarzu ze rzuciłes Pawłem w nauczyciela"
wychowawczyni na wychowawczej hihi

Jak sobie cos przypomnę to napisze

Hamtaro

,,Jeśli dziecią i prosiakom dajemy wszystko,to mamy dobre prosiaki ale złe dzieci"\anuczucielka od matematyki.

,,Jasiu siedzi na lekcji i nauczucielka zadaje pytanie,cała klasa milczy razem z Jasiem.
Pani nauczycielka wyciąga ciasteczko i znów zadaje pytanie,Jasiu odpowiada prawidłowo i dostaje ciasteczko.
Jasiu trafia sobie w czoło ciasteczkiem.

/Porównanie mojej klasy przez moją wychowawczynie.

Anka

"Ona do mnie pyskuje pisemnie!"
/polonistka/

"E tam egzamin. Egzamin to jest melodia przyszłości. Wy do egzaminu nie dożyjecie."
/odpowiedz polonistki na pytanie: a czy na egzaminie można nie pisac na temat?"

Wy jesteście 2 b jak bumerang. Wracacie rykoszetem"
/polonistka/

Odbierasz bodzce z zewnątrz-idzisz takiego lwa albo biologiczkę i od razu tętno Ci wzrasta"
/biologiczka tłumaczy reakcje na bodzce/

Gdzie krzesło ma oparcie? No pokaż. A jak powinieneś siedzieć na krześle? No pokaż. O brawo, brawo, bardzo pięknie! Dam Ci chyba plusa za obsługę krzesła!
/fizyczka do kolegi wiercącego się/

c.d.n

Anka

Tekst roku: uwaga od polonistki:

"Jan Kowalski kłamie na lekcji języka polskiego- mowi, że myśli."

Anoula

"do szóstki widzę jedynie, rzucającą sie Anię Z." (to nie o mnie)
katechetka

Kaśka Wilk

"Idzcie, ofiara spelniona"
polski

"Ja to bym chcial na was przecwiczyc takie metody sado-maso. I pejczyk bym przyniosl..."
historia

Michał Karolczyk

A co powiecie na to?

Uwaga:
"Uczeń śmieje się wulgarnie"

Kaśka Wilk

Uwaga:

"Przedłuża sobie życie"

<uczeń usprawiedliwił swój śmiech na lekcji tym, że podobno 5 min. śmiechu przedłuża życie o 3 min.>

suhara

uwaga; `paula kopie kolegę po dzwonkach.` ;)

[gdzieeśtam miałam pozapisywane w zeszycie na odwrocie różne teksty, ale coś znaleźć nie mogę. ;P]

Anka

"Uczennica pyskuje do mnie pisemnie"
oczywiście mowa o mnie :d

Milak

Hihi, to już było xD
W twoim pierwszym poście.

Hamtaro

,,Wszyscy dostają piątki,za to że się zgłosili"-tekst mojej wychowawczyni.

Anoula

- wchodzą?... nie wchodzą! (nauczyciel)
- chciałyby (uczeń)

(lekcja geografii, o japońskich fabrykach samochodowych o ile sie nie mylę)

ada · Wysłany: Śro 18:46, 19 Mar 2008 Temat postu:

-kiedy przyjdzie nowy kolega?
-"jak dojdzie to wam powiem" wychowawcza

-"jej noga była sprawna i latała po wsi" religia

yyy...gdzieś to miałam zapisane, ale niestety wcięło ;/ najlepsze były uwagi z angielskiego;)

Anka · Wysłany: Śro 19:04, 19 Mar 2008 Temat postu:

"Ode mnie starsza jest tylko wieża Eiffla"
/polonistka/

"X słuchaj bo może Ci sie to kiedyś do krzyżówek sprzydać"
/fizyczka/

i taka małą uwaga z ostatnich dni z angielkiego:
"Klasa twierdzi, ze różowy hipopotam-maskotka to ich kolego i odmawia czytania komiksu na role bez udziału żekomego Hipcia"

"Klasa gra kondomem na lekcji jak piłka do siatkówki. Na moje pytanie czy nie wiedzą do czego tego się używa odpowiedzieli że owszem wiedzą i mogę mi zaprzentować. Dziwią sie również że zrezygnowałam z prezentacji"

oż · Wysłany: Pią 1:03, 21 Mar 2008 Temat postu:

`paweł t., mateusz s. i trzeci kolega, który udaje, ze nie wie jak się nazywa, szymon s, bodajże, raczkują po klasie, przeszkadzają. szymon mówi, cytuję: chcę mi się kupę, mam ciepło w majtkach. kładzie się na ławce i udaje że pływa.`

`dziecko, jak będę chciała, żeby mi ktoś szeptał, to sobie kupię konfesjonał.`

`karolina, leci ci z buzi jak kaczce z pupci.`

`jakby ktoś szukał szmaty, to jestem w kantorku' [chodziło, ze gdyby się nam coś wylało..]

gus · Wysłany: Nie 21:35, 23 Mar 2008 Temat postu:

haha Jan Kowalski Aniu... oczywiście wiem o kogo chodzi;P
uwaga:
Ola nie przyniosła dziś noża do szkoły(to z podstawówki 1-3)
jeszcze pdostawówka(matematyka):
- Nie siedź mi tak, bo jajka zniesiesz
- co Ty masz owsiki w dupie?
- jak Cię gwizdnę w głowiznę, to na marsa wylecisz

-Co?
-wiadro!(pani K.)

w gim:
(przypomniałam sobie jeden, ale jak będę wiedziała więcej to napiszę;p)

pani z matematyki tłumaczy:
- i teraz jak masz ćwiartkę...
kolega przebudzony na słowo 'ćwiartka':
- GDZIE?

Anka

"Uczen znów rozmawia. Podejrzewam że to wada wrodzona"
/uwaga polonistki/

" Uczen zadaje irytujące pytania na tematy które były przed chwilą poruszane. Po wpisaniu jedynki za brak wiedzy twierdzi ze umie chemię. Na pytanie co to węglowodany odpowiada, że nie wie, ale to amnezja chwilowa i że jak poczekam to może sobie przypomni"
/uwaga chemiczki/

"Uczeń wkłada opakowanie po chipsach paprykowych na głowę, twierdzi ze jest świętym Mikołajem. I wraz z kolegami (reniferami) domaga się oddania worka (dziennika) by mógł rozdać prezenty (szóstki). Na mój śmiech odpowieda oburzeniem i przekleństwami (cytuje): "co k***** w Mikołaja stary sułtanniku nie wierzysz?"
/religia/