Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fatalista
Kasownik
Dołączył: 12 Sty 2008
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: G23
|
Wysłany: Czw 18:31, 17 Sty 2008 Temat postu: Czy jest sens-rockoteki? |
|
|
Zaczynam ten temat, gdyż właśnie on spowodował podział w mojej szkole.
Jak zawsze i jak do dzisiaj, są organizowane DYSKOteki. Jednak wraz z nowym samorządem( ) starano się o organizowanie ROCKOtek. Spora "mniejszość"(tak nas nazywają TECHNO-DJ'e) chce, aby były one tworzone. W końcu zdecydowano, że 1h-1.5h z 3-godzinnej dyskoteki przeznaczone będzie na rocka w różnych postaciach.
Czy ma to sens? Czy jednak sama idea rockoteki ma sens? Jestem ciekaw, jak to wygląda w innych szkołach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Hamtaro
Fororminator
Dołączył: 20 Maj 2007
Posty: 318
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Kraków, 9 LIceum Ogólnokształcące
|
Wysłany: Czw 19:40, 17 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Na dyskotekach które u mnie były, puszczano głównie klasyki rocka lub jakieś najnowsze powszechne hity.
Wykorzystywano je także do tak zwanych ,,wolnych piosenek"(głównie rockowe ballady).
A tak licząc to raczej jest sens takich dyskotek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
gotrik
Administrator
Dołączył: 11 Kwi 2007
Posty: 292
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krk ( Gimnazjum nr 21)
|
Wysłany: Czw 20:38, 17 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Nie ma sensu. Musiałbyś mieć przynajmniej połowe szkoły metalowców i dinozaurów rocka xD U mnie w szkole była. Nie dość, że połowa osób która miała być grupą docelową nie przyszła i olała to ludzie którzy przychodzili na rockotekę wiedząc jaka to będzie muzyka chcieli, żeby puszczać techno.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
fatalista
Kasownik
Dołączył: 12 Sty 2008
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: G23
|
Wysłany: Czw 21:36, 17 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Co prawda, to prawda.
Zważywszy miejsce, w jakim jest moja szkoła(rejon Ruczaj+Sidzina+Skotniki), to można już na wstępie poddać się.
Jednak u nas swego czasu wraz z falą mody (pseudo?)emo, ludzie zaczęli słuchać nałogowo Nirvany, co szczerze mówiąc, jest moim niewielkim wkładem w "szerzeniu jedynej i prawdziwej muzyki"xD.
Gdzie nie spojrzeć-koszulki z Kurtem, naszywki z buźką et cetera. Nawet część dresów zaczęło pląsać przy Cobainie, Grohlu i Novoselicu(tego skutku akurat się wstydzę).
Co innego niestety jednak w liceach, a co innego w gimnazjach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
gotrik
Administrator
Dołączył: 11 Kwi 2007
Posty: 292
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krk ( Gimnazjum nr 21)
|
Wysłany: Czw 21:42, 17 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
tematu EMO na tym forum wolałbym nie poruszać bo to nie na moje nervy ;p Może lepiej zrobić EMO teke, żeby sobie wspólnie popłakać;d?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
fatalista
Kasownik
Dołączył: 12 Sty 2008
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: G23
|
Wysłany: Czw 21:48, 17 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Z relacji DJ'ów, których znam, wynika, iż na poprzedniej dyskotece pod ścianą stało parę emo i "płakało", że nie mają przy czym się bawić.
Może jest to jakiś pomysł?:]<żart>
Nie żebym się identyfikował z nimi.
Ale na Twoje życzenie-milczę w sprawie emo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|