Forum członków Krakowskiej Akademii Samorządności Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
Tolerancja, a "Zero tolerancji"

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum członków Krakowskiej Akademii Samorządności Strona Główna -> Nasze szkoły
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Program "Zero tolerancji" jest...
... konieczny
0%
 0%  [ 0 ]
... fikcją
33%
 33%  [ 4 ]
... szansą na zmianę sytuacji
16%
 16%  [ 2 ]
... nierealny
50%
 50%  [ 6 ]
Wszystkich Głosów : 12

Autor Wiadomość
Krukar
Administrator



Dołączył: 09 Kwi 2007
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Śro 22:30, 18 Lip 2007    Temat postu: Tolerancja, a "Zero tolerancji"

Forum, oraz Wy, drodzy Kasowicze, jesteście apolityczni, i tak powinno być. Ale temat nie jest stricte polityczny, dotyczy Was. Nie chcę wywoływać burzy, nie chcę odwoływania się do polityki - to zostawmy tym na Wiejskiej bez względu na to, co o nich myślicie.

Dane:
Cytat:
Centrum Pomocy Psychologiczno-Pedagogicznej i Uniwersytetu Warszawskiego opracowało raport, z którego wynika, że 40 proc. uczniów przyznaje się do zakłócania prowadzonych lekcji, 40,3 proc. przyznaje się do obrażania innych uczniów. 37 proc. uczniów przyznaje się do dewastowania szkolnych pomieszczeń i wyposażenia, do picia alkoholu przyznaje się 30 proc uczniów, do rozpowszechniania kłamstw o kolegach przyznaje się 28 proc. uczniów, do uczestnictwa w bójkach przyznaje się 25 proc. uczniów, 43,6 proc. uczniów przyznaje się do oszukiwania nauczycieli. Do grożenia z użyciem pistoletu przyznaje się 1,4 proc. uczniów, do uderzenia nauczyciela 1,8 proc., tyle samo uczniów przyznaje się do przywłaszczenia pieniędzy powyżej 100 złotych, 2 proc. uczniów przyznaje się do przymuszenia do zachowań seksualnych, 2,3 proc do grożenia użyciem gazu, noża lub żyletki, 2,5 proc. do niszczenia rzeczy nauczyciela, 2,8 proc. do używania w czasie bójki ostrych narzędzi i tyle samo do podpaleń w szkole i poza szkołą.

Za: [link widoczny dla zalogowanych]

Waszym zdaniem... Potrzebne, czy nie? Jak to wygląda w Waszych szkołach? Czy sądzicie, że gdyby te 23 miliony przeznaczyć na ośrodki w rodzaju Siemachy, zmieniłoby to coś? Czy w Waszych szkołach tolerancja nie jest pustym słowem? Czy widać skutki wprowadzenia programu?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hamtaro
Fororminator



Dołączył: 20 Maj 2007
Posty: 318
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Kraków, 9 LIceum Ogólnokształcące

PostWysłany: Czw 8:11, 19 Lip 2007    Temat postu:

U mnie w szkole prawdopodobnie w czasie wakacji założy się sprzęt,do monitoringu, ale to nie pomoże bo głównie dziewczyny u mnie w szkole(nie chce obrazić nikogo) palą jak najęte, a tam nauczyciele nie chodzą,oni własne łazienki mają połączone z męskimi i tam głównie patrzą.
W sprawie mundurków nie będziemy ich nosić ponieważ szanowna dyrekcja uznała że w ich szkole nie są one potrzebne,a dlatego bo aż tak źle się nie ubieramy.

Zajęć pozalekcyjnych mamy kilka ale mnie to nie interesuje,bo chodze do ,,U Siemachy"(Siemacha rulez Laughing ) i tam mam zajęcia.
Komórki będą dozwolone ale tylko do użycia w potrzebnych momentach,albo na przerwie kiedy ktoś nie patrzy.

Jeśli chodzi o usprawdiedliwianie dziecka w szkole to po 3 dniach rodzic ma obowiązek zatelefowania do szkoły i zgłoszenie nieobecności ucznia, niestety nie trzyma się to kupy z powodów nie porozumień sekretariatu i nauczycieli.Jeśli nauczyciel każe na dzwonienie do sekretariatu do w sekretariacie powinni zapisywać wiadomość i przekazać ją, a wtej sytuacji przekazuje rozmowe do pokoju nauczycielskiego i tam albo nikt nie odbiera albo mówią że ich nie ma.

Więc składając to wszystko, widać jakieś oznaki tego programu,ale mało co zniego wykorzystuje się.

Tyle mam do powiedzenia na ten temat i mam jeszcze pytanie do ilu dni w waszych szkołach wg regulaminu trzeba zgłaszać nieobecność ucznia??


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anka
KAStan



Dołączył: 25 Kwi 2007
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków:PP

PostWysłany: Sob 17:50, 21 Lip 2007    Temat postu:

Teoretycznie do tygodnia od dnia powrotu dziecka do szkoły jest możliwość usprawiedliwienia godzin, ale jak to wygląda to może zdradzę bo trzeciej gimnazjalnej bo mi to tez trochę na rękęVery Happy

Co do programu zero tolerancji jest to równie niedorzeczne co poprostu głupie. Pomijając już typową młodziezową, ba ludzką przekorę do wypełniania nakazów skupmy się raczej na możliwości wprowadzenia czegokolwiek do polskich szkół. U mnie trudno jest wyegzekwować zmiane obuwie a co do piero będzie z mundurkiem...Przy okazji wnoszę apel o noszenie tego obrzydlistwa na lewej stronie tak na znak protestu:D Młodziez gimnazjalną bardzo trudno już zmienić, tym bardziej ze są to zmiany nie przemyślane i właściwie jednostkowe. Bo co to zmieni jeśli w szkole będzie się wprowadzało pewne zasady, kiedy dom, podwórko i otoczenie rządzą sie innymi? Zamiast bzdur proponuje większa ilość boisk, zajęcia poza lekcyjne, kółka zainteresowania, prowadzenie ciekawszych lekcji (bardzo dużo zalezy od nauczyciela i kwestii jego nazwijmy to powołania zawodowego). Na przykładzie Siemachy widać że da sie coś zrobić z nami, że nie chcemy zatapiać się w przestępczości. Trzeba jednak dac nam wybór....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
F.O.A
Pisacz początkujący



Dołączył: 21 Kwi 2007
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: IILO Kraków.

PostWysłany: Pon 15:32, 23 Lip 2007    Temat postu:

Gdybym miała wypowiedzieć się o programie Pana ministra musiałabym skrytykować chyba każdy punkt. Powstawanie za te pieniądze kolejnych osrodków jest lespsze od mundurków i kursów dla rodziców, ale moim zdaniem to także nie rozwiązuje problemu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Avis
KAStan



Dołączył: 24 Kwi 2007
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Śro 19:28, 25 Lip 2007    Temat postu:

Im więcej narzuca się nam zasad do przestrzegania, tym więcej dostajemy zasad do łamania.... i tyle...
Pomysły Pana Giertycha są niedorzeczne i nie wiem czy wynikają z niewiedzy czy z ignorancji.... Zamiast wymyślania bzdur, żeby było że coś się robi Pan Minister powinien spróbować nawiązać bliższe kontakty z młodzieżą( o ile ta miałaby jakąkolwiek ochotę nawiązywać kontakty z ministrem) bo na razie jego wiedza o nas, młodych, ogranicza się zapewne tylko do takich raportów jak te, zacytowane przez Marcina... A jakoś wyczuwam że to 1, 4 procenta przyznające się do grożenia bronią palną, przyznało się dla czystej zgrywy....
Problem współczesnej młodzieży nie leży w używaniu telefonów, noszeniu do szkoły ciuchów według własnego stylu, czy w czytaniu Gombrowicza, ale w zwykłej, niedojrzałej głupocie... a w kwestii zwalczania głupoty pan Roman( proszę mi wybaczyć szczerość) nie jest chyba żadnym autorytetem...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kochana_kasiula
KAStan



Dołączył: 22 Maj 2007
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 2/5

PostWysłany: Śro 21:57, 25 Lip 2007    Temat postu:

Problem współczesnej młodzieży nie leży w używaniu telefonów, noszeniu do szkoły ciuchów według własnego stylu, czy w czytaniu Gombrowicza, ale w zwykłej, niedojrzałej głupocie...



a ja się całkowicie zgadzam z koleżanką. Ograniczanie młodzieży w ten sposób tylko ją drażnią. W ten sposób pan minister owszem zmieni stosunek młodzieży do szkoły, ale na gorsze.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaśka Wilk
Pisacz początkujący



Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 15:15, 29 Lip 2007    Temat postu:

U nas w szkole monitoring jest, byl i bedzie. Ale i tak nic nie daje. Kazdy wie gdzie sa kamery, wiec jak ktos chce sie pobic to i tak wie gdzie tego nie robic. Co do mundurkow to nauczyciele sa przeciw, ale sila wyzsza <ostatecznie wybrali nie takie najgorsze>. Zanim nie bylo mundurkow mielismy indentyfikatory. Imie, nazwisko, klasa, zdjecie, SU mial inny kolor. Nosilo je moze 3 osoby. Dyzury nauczycieli tez nic nie daja. Mam "zaszczyt" chodzic do najgorszej klasy pod wzgledem zachowania i Szanowna Pani Dyrektor gdy osiagalismy szczyt bezczelnosci zaczela chodzic na nasze lekcje. Pomagalo. Ale gdy tylko wychodzila, bylo jak zawsze.

Wnioski sa proste. Z pewnoscia w szkolach nie dzieje sie najlepiej. Cos z tym trzeba zrobic. Ale z pomyslow p.Romana zaden nie jest skuteczny. Czasami zastanawiam sie, czemu szkoly sa obowiazkowe. Gdy byloby trudniej sie do nich dostac, moze bardziej by uwazano, kazdy chcialby zdobyc wyksztalcenie. Ale to tez jest beznadziejne rozwiazanie.

W g7 zaczeli maniakalnie praktykowac przerzucanie uczniow do innych klas. To tez nic nie daje. Szkole mamy mala, wszyscy sie znaja. To czy sie bedzie pyskowac do nauczyciela w klasie 2a, czy 2e nie robi nikomu roznicy.
40% nauczycieli jest w stanie zapanowac nad klasa tak, ze kazdy boi sie odezwac. Nie jest to zastraszenie. Uczniowie czuja ogromny respekt. Jedno spojrzenie wystarcza zeby klasa sie uspokoila... Niestety pozostalymi 60% rzadza 15, 16latkowie.

Znam przypadek, gdzie nauczyciel muzyki zeby zajac klase, zaczal grac na skrzypcach melodie wulgarnych wyrazow, ktore klasa miala zgadywac. Zeby tylko nie rzucac w niego papierami... To straszne!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Avis
KAStan



Dołączył: 24 Kwi 2007
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Nie 21:15, 29 Lip 2007    Temat postu:

U nas też jest monitoring i to już trochę czasu... ale czy coś daję? Trudno mi ocenić, na razie o skuteczności monitoringu nie słyszałam.
A dyżury nauczycieli? Też są... tylko jeden/ max dwóch nauczycieli na całe piętro szkoły( dosyć sporego budynku) to zdecydowanie za mało, żeby wszyscy zachowywali się anielsko.
U nas wybryki jak rzucanie papierkami w nauczyciela raczej się nie zdażają, chociaż "małe" wypadki już tak( "Celowałem w kolegę!").
Najwiekszym problemem jest chyba to, że "wszystko wiedzący" uczniowie nie są w stanie zamknąć dzióbków na 5 minut i wysłuchać co nauczyciel ma im do przekazania.
A ta nieszczęsna tolerancja, do spółki z szacunkiem i zrozumieniem to wartości których mi w szkole akurat brakuję najbardziej. Nie ma ich w kontaktach uczeń- uczeń, więc jeszcze trudniej żeby były w kontaktach uczeń- nauczyciel... Sad Sad Sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hamtaro
Fororminator



Dołączył: 20 Maj 2007
Posty: 318
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Kraków, 9 LIceum Ogólnokształcące

PostWysłany: Pią 23:05, 03 Sie 2007    Temat postu:

Gdy byłem w gimnazjum wprowadziliśmy dyżury nauczucielskie i uczniowskie i nikt się nie bał czy ktoś go nazwie donosicielem tylko poprostu gdy się szło to z jakiegoś powodu.

Oczywiście mnie ropoznawano na dyżurze i bójki zawsze cichły Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Milak
KAStan



Dołączył: 11 Kwi 2007
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków (XV LO)

PostWysłany: Śro 20:27, 22 Sie 2007    Temat postu:

Według mnie projekt 'Zero tolerancji' to działanie tylko po to, żeby coś robić. Pan Giertych, jako prawnik, nie ma zbyt wielkiej wiedzy na temat edukacji (chyba, że na podstawie obserwacji własnych dzieci). Sam fakt, że został premierem edukacji jest jednym wielkim nieporozumieniem. Takie stanowisko zajmować powinna osoba po pedagogice (najlepiej na stopniu wyższym niż dr.). Mniejsza o to. Nieważne ile pieniędzy włożymy w tą akcję, w dalszym ciągu zostanie wielu uczniów, którzy będą oszukiwać nauczycieli itd. Myślę, że nic nie zmieni tego, czy będziemy się przyznawać do nieodrobionego zadania domowego, bić na przerwach, gadać na lekcjach, obgadywać na przerwach, czy choćby pisać po ławkach. (Zgadzam się z Sarą. Akcje z groźbami przy użyciu broni palnej zdarzają się naprawdę rzadko, i na pewno nie bierze w tym udziału 1,4% uczniów!).
Co do monitoringu, jest, ale głównie przed wejściem. Może dwie zanjdują się na tyłach szkoły, ale nic nie dają. Uczniowie (najczęściej wieczorem) kompletnie się nimi nie przejmują, przychodząc tam pić i nie tylko (!!)- ta sprawa była akurat głośna.
Dyżury nauczycieli według mnie są skuteczne, jednak, jak już wcześniej było mówione, nie wszędzie stoi nauczyciel. Na jednym z półpięter w mojej szkole pobiły się kiedyś dwie dziewczyny (nie każdy musi wiedzieć, że były z mojej klasy ^^ W sumie nie należą do osób otaczających się, jakby to powiedzieć żeby nikogo nie urazić, najlepszym towarzystwem). Zebrało się trochę osób, wszyscy komentowali, zareagowały tylko 2 osoby (kłania się społeczeństwo obywatelskie). A nauczyciel? Pewnie do tej pory żaden nie wie, albo nie chce wiedzieć.
Uczniowie też dyżurowali, ale w hallu, załatwiając różne 'zlecenia' od nauczycieli, prowadząc rodziców w dane miejsca itp.
Mundurki. Każdy narzeka, ale pewnie i tak będzie grzecznie nosił. Co o tym myślę? No cóż. Jeśli komuś zależy, żeby pokazać, że należy do jakiejś subkultury, i tak to zrobi, nawet w mundurku, przypinając różne znaczki i naszywki, nosząc biżuterię odpowiadającą danemu stylowi, czy np. robiąc sobie dready. Pod względem tzw. 'gołych brzuchów' jest to akurat dobry pomysł, fakt.
Wywalenia Gombrowicza ze spisu lektur nie będę komentować.
Używania telefonów też nikt nie zabroni, bo jeśli ktoś będzie chciał je nosić, to będzie nosił. Że ktoś zapomni wyłączyć dzwonków na lekcji zdarza się bardzo rzadko i wtedy, oczywiście, nauczyciel odbiera telefon, po czym oddaje go wychowawcy lub dyrektorowi. Niektórzy pozwalają wyciągnąć kartę SIM. Ale teraz nie jest problemem kupić sobie starter za 5zł, a wielu uczniów ma w zanadrzu jeszcze jeden telefon.

Przepraszam, że tak wszystko krytykuję ^^"

Podsumowując, niepotrzebne są te wszystkie zakazy, bo i tak nic nie dadzą, a my (no, przynajmniej większość) we krwi mamy chęć działania na przekór.
Zainwestować 23 miliony, oczywiście, nie zaszkodzi, bo zawsze znajdzie sie ktoś, kto zmieni się na lepsze.
W mojej szkole skutków nie widać. Może w przyszłym roku coś się zmieni, ale tego się już prawdopodobnie nie dowiem.
Toleracja. Jeśli chodzi o homofobów, rasistów i antysemitów, w mojej szkole, niestety, jest ich wielu i wcale się z tym nie kryją. Są też osoby, które nie tolerują osób z, nazwijmy to, własnym stylem ubierania się.
Pojęcie tolerancji samej w sobie, jest wszystkim znane, ale nie każdy potrafi być na tyle tolerancyjny, by żyć w zgodzie z aresztą społeczności uczniowskiej.
To chyba tyle. Uwielbiam zanudzać Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hamtaro
Fororminator



Dołączył: 20 Maj 2007
Posty: 318
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Kraków, 9 LIceum Ogólnokształcące

PostWysłany: Śro 20:42, 22 Sie 2007    Temat postu:

Robić coś a nie robić niczego, to jest pozytywne,
ale jak słysze że ktoś robi coś żeby pokazać się to jest do niczego.

Kamery nic nie pomogą bo za nim nauczyciel dojdzie ktoś i tak już dostanie.

W łazienkach też będzie podobnie bo labo nauczyciele będą wchodzić tylko do męskich, a nawet do wszystkich to i tak będą chodzić za krzak przy boisku szkolnym.

U mojego przyjaciela w szkole, jeden z nauczycieli pali na okrągło i palić może w przeznaczonym do tego miejscu,
ale podobno czuć od niego na lekcji papierosy co utrudnia uczniom się uczyć( czuć Go z odległości 5 metrów).

W szkolach najczęściej do bicia się używa się podręczników(czasmi czegoś do pisania), więc trzeba coś NA TO poradzić a nie całkowicie przekierować się na broń,choć jest ważniejsza.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum członków Krakowskiej Akademii Samorządności Strona Główna -> Nasze szkoły Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island